Nagłówek

Nagłówek

wtorek, 9 lipca 2013

[8] Paranienormalni dla Tomaszowa


To było tak dawno, a ja nie mogę się zebrać żeby o tym napisać. Jednak muszę, bo jest o czym ;)

Tomaszów Mazowiecki woj. Łódzkie. Wreszcie jakiś występ Paranienormalnych bliżej niż 200 km od mojego miasta :P Byłam, widziałam, a teraz się pochwalę.

O skeczach słów kilka(dziesiąt). Najpierw klasycznie powiem o programie. Były oczywiście wszystkim dobrze znane skecze. Profesor, którego kocham za te cięte riposty, za trafne spostrzeżenia, za tą energiczność (mimo wieku :P ), za chamskie odzywki w najlepszym wydaniu no i za to, że gra go Michał ;) Kolejną podstawą jest Balcerzak! Rozwinięty w stronę końcówek (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi, innym nie chcę zdradzać świetnego skeczu) Tka i ępel i jest zabawa xD Bardzo podoba mi się ta duża porcja improwizacji jaką zawsze wkładają do tego skoczu. Przypadła mi do gustu także nowość o szklanej szybkie pomiędzy doktorem i Balcerzakiem. Świetne pomysły, skecz rozwija się cudownie. Nie mogło też zabraknąć samobójcy, chociaż już nie w kultowej bluzie, to Michał daje radę. Uwielbiam moment gdy Krystyna mówi „I uśmiechamy się” Taak. Później widomo, że Staszek pamięta o uśmiechu ;) Zaskoczyła mnie rozbudowana rola profesora. Z krótkiego „Stąd skoczy, tu spadnie” powstała długa, choć nie do końca logiczna wypowiedź. Igor dawał czadu, Michał powstrzymywał śmiech, a widownia leżała pod krzesłami. Kolejny mój ukochany skecz – Makłowicz! Brak słów aby opisać jak go kocham. Nie zawiódł mnie tym razem. Wspaniały i wciąż przechodzący drobną metamorfozę. Jak można nie kochać skeczu, o którym Cesarz Otton Trzeci mawiał… Wiadomo co ;) No i nasza gwiazda wieczoru, Mariola. Szczerze już mi się troszkę znudziła, przejadła, znam ją niemal na pamięć. Jednak pozytywna energia Igora wciąż porywa tłumy. Jeśli ludzie chcą to proszę bardzo, nie mam nic przeciwko. Na tym występie była to jeszcze wersja Mariolki w SPA.

Nowość. Nowość! Był jeszcze jeden skecz, bardzo dobry, chociaż pewnie dużo się w nim zmieni. Nazywa się burdel. Na serio, to jest skecz o burdelu. Profesor wraz ze swoim pomocnikiem przychodzą właśnie do tego miejsca na kontrolę. Wywiązuje się ciekawa rozmowa z właścicielem lokalu. Pointa wspaniała, może nie zaskakująca, ale jednak świetna. Chyba mogę tak to nazwać – pozytywna :P

To co najlepsze! Przy okazji występu tegoż to kabaretu ciężko nie wspomnieć o ich cudnych zapowiedziach, o pięknym, długim wstępie, o cudownej energii, o improwizacji i idealnym kontakcie z publicznością, o tej niepowtarzalnej atmosferze i integracji. Ach. Uwielbiam sam początek występu, te luźne rozmowy chłopaków, to że Robert pyta się publiczności kto czuje się nieswojo i idzie przytulić osoby, które podniosły ręce! To jak Igor śpiewa „Ona tańczy dla mnie”! Wcześniej było Kombi, był Krzysztof Krawczyk, a teraz jest Weekend, a w Tomaszowie był dodatkowo Gangam Style… Idioci <3 Muszę oczywiście wspomnieć o Michale i jego prezentacji. Znów powrócili do szukania mu żony, tym razem „Wyprzedaż”, bo czasu coraz mniej. O czym tu jeszcze można? O wielu, wielu rzeczach, ale to trzeba zobaczyć, to trzeba poczuć, inaczej się nie da.

A po występie? Najwspanialsza część wieczoru! Zostało kilka osób. Chłopaki robili sobie zdjęcia, podpisywali pocztówki, a ja grzecznie czekałam przy okazji robiąc artystyczne zdjęcia, a gdy tylko widzieli, że robię im zdjęcie lub usłyszeli dźwięk migawki od razu odwracali się do mnie i pozowali, dlatego kilka ładnych zdjęć JEST! :D

Nie chcę się chwalić. Dobra, trochę chcę :P Ale kocham to ich „Cześć!” i te radosne powitania. Zrobiłam sobie z nimi zdjęcie. Kolejne. Ale co z tego! Lubię sobie robić z nimi zdjęcia. Porozmawialiśmy chwilę. Mama załatwiła mi prezent na urodziny… Znaczy zapytała się o niego, a oni od razu, że jasne, że jak to moje urodziny to nie ma gadania, że trzeba O_O A ja wcale tego nie oczekiwałam! Ale nie będę ściemniać byłam MEGA szczęśliwa.

Koniec! Strasznie się rozpisałam, ponieważ o nich nie mogę w dwóch zdaniach. Ale już nie męczę, już kończę, bo kto przeczyta taki długi tekst. Więc tak na podsumowanie:

Idźcie na występ Paranienormalnych przy najbliższej okazji! Idźcie, bo naprawdę warto. A chłopaki ucieszą się mając pełną, wesołą salę ;)


Zdjęcia jak zawsze mojego autorstwa :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za zostawienie swojej opinii, zapraszam ponownie ;)